Kolejny wyjazd, który wypadł na tygodniu w poniedziałek przypadł tym razem do oddalonego o około 450 km Chorzowa. Od początku było wiadomo, że liczba na tym wyjeździe nie zachwyci ale jak to bywa w zwyczaju Górników nie odpuszczamy i nie łapiemy zer wyjazdowych . Do Chorzowa udajemy się dwoma autami i małym busem w liczbie 18-tu fanatyków, w tym jedne fan lubelskiego Motoru. Dzięki. Podróż w pierwszą stronę pokonujemy bez zbędnego balastu, a mundurowi naszą obecność dostrzegają dopiero pod stadionem Ruchu.
Po wejściu na sektor zaznaczamy swoją obecność śpiewając „jesteśmy zawsze tam” i na tym można powiedzieć nasz doping się zakończył. Ruch tego dnia wystawił solidny młyn i dobrze dopingował przez całe spotkanie ze zdecydowanie lepszą pierwszą połową.
Końcówka spotkania bardzo emocjonująca, piłkarze w ostatnich minutach wyszarpali trzy punkty i wspólnie z nami świętują zwycięstwo pod sektorem. Zielono-Czarni dzięki zwycięstwu nad Ruchem awansowali na 11-te miejsce w tabeli.W dobrych nastrojach wyruszamy w drogę powrotną, która pokonujemy bardzo szybko i bez problemów.
Kolejny wyjazd do Grudziądza w niedzielę 1-szego Października, już dzisiaj organizujcie sobie czas na ten wyjazd. Na wyjazdy jeżdżą Goście!!!
Szkoda że flagi nie wywiesiliście…