Niesamowity comeback Górnika, Tymiński i Bonin dają trzy punkty Górnikowi w starciu z Ruchem Chorzów.
W poniedziałkowy wieczór zielono-czarni wygrali ze zdecydowanie najgorszym na zapleczu Lotto Ekstraklasy Ruchem Chorzów 2:1, mimo że przez całą drugą połowę musieli grać bez ukaranego czerwoną kartką Łukasza Wiecha. Gole dla ekipy Tomasza Kafarskiego w 85. i 92. minucie zdobywali Łukasz Tymiński i Grzegorz Bonin.
Od początku spotkania na boisku przy Cichej 6 działo się sporo. Gospodarze od początku ruszyli do przodu. Bartłomiej Urbańczyk już w 6. minucie mógł otworzyć wynik, jednak na drodze stanął mu Sergiusz Prusak. Następnie swoje okazje mieli Mello i Vilim Posinković, których powstrzymali odpowiednio Prusak i górnicza defensywa. Przyjezdni długo czekali na swoją okazję. Ta nadarzyła się w 32. minucie, gdy kontrę wykańczał Michał Suchanek. 21-latek trafił w słupek. W ostatniej akcji przed przerwą Łukasz Wiech został zmuszony do opuszczenia boiska, po tym jak obejrzał drugi żółty kartonik.
W przerwie Tomasz Kafarski zdecydował się na zmianę. Suchanka zastąpił Dariusz Jarecki, co oznaczało, że drużyna z Grodu Dzika skupi się na obronie w miarę korzystnego – biorąc pod uwagę grę w dziesięciu – rezultatu. Chorzowianie próbowali atakować, ale ich szturm był neutralizowany przez przeciwników. Długo wydawało się, że po 90 minutach wynik nie ulegnie zmianie. W 65. minucie „zielono-czarni” podali Ruchowi pomocną dłoń. Dośrodkowanie Miłosza Przybeckiego celnym strzałem zamknął bowiem Arkadiusz Kasperkiewicz. 14-krotni mistrzowie Polski prowadzili i mieli na boisku jednego piłkarza więcej. Nieco ponad kwadrans przed końcem mogło być 2:0, lecz Prusak dobrze interweniował po próbie Posinkovicia. W końcówce przy Cichej działy się rzeczy niesamowite. 85′ to jeden z nielicznych kontrataków przeprowadzonych przez Górnik. Łukasz Tymiński opanował piłkę w polu karnym i strzałem w długi róg dał swojej ekipie wyrównanie. W drugiej z czterech doliczonych minut Górnik wyprowadził kontrę, którą pięknym strzałem w samo okienko wykończył niewidoczny wcześniej Grzegorz Bonin.
Nice I liga 2017/2018 – Kolejka 9 | ||
18 września 2017, 19:00 4279 Mirosław Górecki |
Ruch Chorzów | 1 – 2 | Górnik Łęczna |
Arkadiusz Kasperkiewicz 65 (s) | 1 – 0 | |
1 – 1 | Łukasz Tymiński 84 | |
1 – 2 | Grzegorz Bonin 90 |
Żółte kartki: Przybecki, Trojak, Walski, Villafañe, Marković, Urbańczyk (Ruch) – Wiech, Jarecki, Sosnowski (Górnik)
Czerwona kartka: Bojan Marković (90. minuta, za drugą żółtą, Ruch) – Łukasz Wiech (45. minuta, za drugą żółtą, Górnik)
RUCH CHORZÓW: 1. Nikołaj Bankow – 24. Santiago Villafañe, 19. Marcin Kowalczyk (14′ 66. Miłosz Trojak), 7. Bojan Marković, 3. Mateusz Hołownia – 16. Miłosz Przybecki, 8. Michał Walski, 17. Maciej Urbańczyk, 28. Mello (66′ 4. Mateusz Zawal), 77. Vilim Posinković – 34. Artur Balicki
GÓRNIK ŁĘCZNA: 79. Sergiusz Prusak – 18. Arkadiusz Kasperkiewicz, 20. Łukasz Wiech, 64. Łukasz Sosnowski – 15. Grzegorz Bonin, 6. Paweł Sasin, 26. Tomasz Makowski (73′ 11. Filip Karbowy), 5. Łukasz Tymiński, 11. Patryk Szysz, 7. Michał Suchanek (46′ 21. Dariusz Jarecki) – 45. Przemysław Pitry (79′ 19. Filip Szewczyk)