Wyjazd do Niepołomic w przeciwieństwie do trzech poprzednich wyjazdów na które wyruszyliśmy wreszcie wypadł nam na weekendzie. Niestety problemy z przewoźnikiem zmusiły nas do skorzystania z własnych aut. Pomimo dobrej serii Górnika i korzystnego terminu jakim była niedziela godz.17.00 do Niepołomic zdecydowało się wyruszyć zaledwie 48 fanów dopingujących Górnik w tym jeden fan Chełmianki.
Do Niepołomic docieramy bez zbędnego balastu na około godzinę przed meczem. Wejście na sektor gości sprawne i bez problemów. Na płocie wieszamy małą flagę GKS. Dopingujemy sporadycznie ale głośno jak na naszą liczbę. Piłkarze niestety przespali mecz i przegrali bardzo ważne spotkanie.
Powrót bardzo sprawny i przez większą cześć trasy również bez ogona.