W meczu 19. kolejki Nice 1 ligi piłkarze Górnika zremisowali w meczu wyjazdowym z Zagłębiem Sosnowiec 2-2.
Zielono-czarni już od pierwszych minut ruszyli na rywala. W 4. minucie strzał Bonina z pierwszej piłki z trudem na rzut rożny wybił Dawid Kudła. Po chwili Górnicy cieszyli się już z bramki. Po dograniu z kornera najlepiej w polu karnym odnalazł się Arkadiusz Kasperkiewicz. 23-latek wykorzystał błąd Szymona Lewickiego i pewnym strzałem po ziemi otworzył wynik. W 13. minucie zagotowało się w polu karnym Górnika. Najpierw defensywa Górnika zablokowała strzał Lewickiego, a potem dobitkę Arkadiusza Jędrycha. Następnie w sytuacji sam na sam znalazł się Vamara Sanogo. Francuz nazywany sosnowieckim Anthonym Martialem spudłował, nieudolnie próbując lobować Sergiusza Prusaka. Bohaterem następnych wydarzeń boiskowych był Adam Banasiak. Popularny Banan najpierw uderzał z rzutu wolnego, ale jego strzał nie zrobił większego wrażenia na Prusaku. Gdy Górnik wyszedł z kontrą, zawodnik Zagłębia popełnił fatalny błąd w obronie, dzięki czemu Szysz znalazł się w idealnej sytuacji, mając przed sobą praktycznie tylko Kudłę. Niestety, 19-latek nie potrafił zaskoczyć dobrze dysponowanego golkipera. Gospodarze atakowali, próbując strzelać z dystansu (strzały Tomasza Nawotki i Banasiaka), ale czas mijał, a wynik nie ulegał zmianie. W 39. minucie Łukasz Tymiński świetnie wypatrzył Bonina. Ten zwiódł Mateusza Cichockiego i kąśliwie uderzył. Na posterunku stał jednak Kudła, którego nie zaskoczyła także poprawka Roberta Pisarczuka. W samej końcówce pierwszej odsłony po strzale Tomasza Nowaka piłka odbiła się od ręki Kasperkiewicza. Sędzia Piotr Idzik bez wahania podyktował jedenastkę, tyle że obrońca Górnika wyraźnie trzymał rękę przy ciele i nie powiększył obrysu ciała. Niemniej, rzut karny Lewicki.
Do przerwy na tablicy wyników widniał wynik 1-1.
W ciągu następnych 45 minut znów nacierali gracze z Sosnowca. Groźnie było choćby w 57. minucie, kiedy to Konrad Wrzesiński w sobie wiadomy sposób spudłował w doskonałej sytuacji. W szeregach Górnika na boisku pojawili się Jarecki i Filip Karbowy. Kluczową rolę odgrywał wciąż Kasperkiewicz, który doskonale wyłączył z gry Sanogo. Po drugiej stronie wykazywał się Kudła, który w kapitalnym stylu wybronił strzał ze szczupaka wspomnianego Jareckiego. Jednak w 67. minucie nie miał już szans przy świetnym uderzeniu z woleja Rafała Kosznika. Były reprezentant kraju przymierzył po dograniu z rzutu rożnego. Choć piłkę po drodze musnął jeszcze Banasiak, to strzał był na tyle soczysty, że golkiper Zagłębia nie sięgnął futbolówki. Kilka minut później role się odwróciły. Po z pozoru niegroźnym przecinającym defensywę Górnika podaniu piłka odbiła się między obrońcami Górnika. Wślizgiem interweniował Kasperkiewicz i niefortunnie nabił Kosznika, a ten zaliczył „swojaka”. Nim więc „Zielono-Czarni” zdążyli nacieszyć się prowadzeniem, było już 2:2. Na 15 minut przed końcem regulaminowego czasu gry groźnie strzelał Bonin, a następnie Karbowy. W 85. minucie trzecią bramkę po stałym fragmencie gry mogli zdobyć Górnicy. Tym razem w dogodnej sytuacji z pierwszej piłki spudłował wprowadzony chwilę wcześniej Sebastian Szerszeń. W tej sytuacji kolejnym genialnym dograniem popisał się Tymiński. W doliczonym czasie gry nie działo się już nic godnego uwagi prócz nieporadnej próby z dystansu autorstwa Zarko Udovicicia. Szósty remis Górnika stał się faktem.
Nice I liga 2017/2018 – Kolejka 19 | ||
24 listopada 2017, 20:45 Piotr Idzik |
Zagłębie Sosnowiec | 2 – 2 | Górnik Łęczna |
0 – 1 | Arkadiusz Kasperkiewicz 4 | |
Szymon Lewicki 45 (k) | 1 – 1 | |
1 – 2 | Rafał Kosznik 67 | |
Rafał Kosznik 71 (s) | 2 – 2 |
Żółte kartki: Wrzesiński, Sanogo, Malheiro (Zagłębie) – Pisarczuk, Szewczyk, Kosznik, Kasperkiewicz (Górnik)
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC: 1. Dawid Kudła – 94. Robert Sulewski, 4. Arkadiusz Jędrych, 16. Mateusz Cichocki, 22. Žarko Udovičić – 77. Konrad Wrzesiński (87′ 89. Wojciech Łuczak), 6. Tomasz Nowak, 66. Adam Banasiak, 7. Tomasz Nawotka (59′ 11. Patryk Mularczyk) – 27. Vamara Sanogo (73′ 70. Nuno Malheiro), 20. Szymon Lewicki
GÓRNIK ŁĘCZNA: 79. Sergiusz Prusak – 22. Robert Pisarczuk, 18. Arkadiusz Kasperkiewicz, 64. Łukasz Sosnowski, 4. Rafał Kosznik – 15. Grzegorz Bonin, 6. Paweł Sasin (62′ 10. Filip Karbowy), 26. Tomasz Makowski, 5. Łukasz Tymiński, 19. Filip Szewczyk (62′ 21. Dariusz Jarecki) – 11. Patryk Szysz (80′ 96. Sebastian Szerszeń)