W meczu 31. kolejki T-Mobile Ekstraklasy „Zielono-Czarni” pokonali na wyjeździe Piast Gliwice 2-3. Bramki dla Górnika strzelali Fedor Černych, Miroslav Božok, Shpëtim Hasani.
W 4. minucie Piast wypracował sobie dwie sytuacje. Najpierw po rzucie rożnym i wybiciu piłki przez Pawła Sasina Radosław Murawski oddał mocny, ale niecelny strzał z dystansu. Następnie Łukasz Hanzel zacentrował z lewego skrzydła w pole karne do Rubéna Jurado. Hiszpan minął się jednak minimalnie z futbolówką. Siedem minut później Grzegorz Bonin wycofał na dwudziesty metr do Tomasza Nowaka, który uderzył w kierunku bliższego słupka, lecz Jakub Szmatuła zdołał obronić. Po chwili Nowak ponownie próbował zaskoczyć bramkarza rywali z dystansu, ale tym razem przestrzelił. W 18. minucie w środku pola Csaba Horváth głową podał do Hanzela, a ten natychmiast uderzył z powietrza. Piłka przeleciała tuż obok słupka. Pięć minut później Hanzel dośrodkował z lewego skrzydła, a Kamil Wilczek wycofał do Murawskiego. Pomocnik Piasta oddał mocny strzał, lecz wprost w Sergiusza Prusaka. Chwilę później oglądaliśmy kolejne uderzenie z dystansu. Nowak dośrodkował z rzutu rożnego, Szmatuła wypiąstkował futbolówkę przed pole karne, a nadbiegający Miroslav Božok kopnął bardzo niecelnie.
Ten sam zawodnik w 29. minucie zdołał uderzyć sprzed pola karnego mimo pilnujących go Heberta i Kornela Osyry. Piłka nie poleciała jednak w światło bramki. Trzy minuty później gospodarze objęli prowadzenie. Hanzel zacentrował w pole karne z rzutu wolnego. Horváth wygrał walkę w powietrzu z Patrikiem Mrázem i głową pokonał Prusaka. Goście próbowali natychmiast odpowiedzieć. Nowak zagrał w pole karne do Fedora Černycha. Litwin zdołał się obrócić i oddał minimalnie niecelny strzał w kierunku dalszego słupka. W 38. minucie Nowak podał do Sasina, a ten odegrał na prawe skrzydło do Łukasza Mierzejewskiego. Boczny obrońca wstrzelił futbolówkę w pole karne, a ta po wybiciu przez obrońców trafiła do Nowaka. Pomocnik Górnika z 20 metrów posłał piłkę tuż nad poprzeczką. Dwie minuty później Jurado zagrał w pole karne, a niepilnowany Tomasz Podgórski w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę.
Na początku drugiej połowy Wilczek minął Lukáša Bieláka i Macieja Szmatiuka i wbiegł w pole karne, gdzie został sfaulowany przez Prusaka. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał rzut karny. W 49. minucie Sasin wycofał do Filippa Rudika, który natychmiast uderzył zza pola karnego. Futbolówka przeleciała jednak obok bliższego słupka. Trzy minuty później goście zdobyli kontaktowego gola. Mierzejewski spod linii końcowej wycofał do Božoka, a ten dośrodkował w pole karne. Do piłki rzucił się Černych i głową umieścił piłkę w siatce. Po chwili było już 2-2. Goście przeprowadzili szybką akcję. Nowak zagrał na lewo do Božoka. Słowak oddał mocny strzał z narożnika pola karnego, a futbolówka odbiła się od dalszego słupka i wpadła do bramki.
W 61. minucie Hanzel zacentrował w pole karne do Gerarda Badíi. Hiszpan został w ostatniej chwili zablokowany przez Bieláka. Minutę później Bonin przerzucił piłkę z prawego skrzydła na lewo do Černycha. Litwin zbiegł do środka, lecz zablokował go Tomasz Mokwa. Po chwili goście trzykrotnie wykonywali rzut rożny, ale żaden z nich nie zagroził bramce rywali. Następnie Hanzel w polu karnym przyjął futbolówkę na klatkę piersiową i mocno uderzył z powietrza. Zmierzającą w okienko piłkę zdołał odbić Prusak. W 67. minucie Mráz zagrał w pole karne, Bonin delikatnie strącił futbolówkę i ta odbiła się od słupka. W leżącą na linii bramkowej futbolówkę nie trafił wślizgiem Černych. W przeciągu kolejnych trzech minut dwukrotnie na bramkę rywali uderzał Wilczek. Najpierw posłał futbolówkę głową po dośrodkowaniu Murawskiego, a następnie nie trafił w bramkę z dystansu. Po chwili Božok dośrodkował na dalszy słupek. Černych tym razem główkował jednak niecelnie. W 79. minucie Nowak zagrał na lewą stronę do Černycha. Litewski napastnik ograł Heberta i podał do wbiegającego w pole karne Shpëtima Hasaniego, który płaskim strzałem pokonał Szmatułę. Siedem minut później Bonin zakończył swoją indywidualną akcję uderzeniem w boczną siatkę. W doliczonym czasie gry Badía przegrał pojedynek z Prusakiem.
Bramki: 1-0 Horváth 32′ 2-0 Wilczek 47′(k) 2-1 Černych 52′ 2-2 Božok 54′ 2-3 Hasani 79′
Żółte kartki: Hanzel, Podgórski, Osyra, Badía (Piast) – Mráz, Božok (Górnik)
PIAST GLIWICE: Szmatuła – Mokwa (83′ Kędziora), Hebert, Osyra, Moskwik – Horváth – Podgórski (55′ Badia), Murawski, Hanzel – Wilczek, Jurado (59′ Vassiljev).
GÓRNIK ŁĘCZNA: Prusak – Mierzejewski (79′ Nikitović), Szmatiuk, Bielák, Mráz – Rudik, Božok (90′ Pruchnik) – Bonin, Nowak, Sasin (66′ Hasani) – Černych