W meczu 16 kolejki T-Mobile Ekstraklasy „Zielono-Czarni” przegrali w meczu wyjazdowym z Wisłą Kraków 2-0. Bramki dla trzynastokrotnych mistrzów Polski strzelali Rafał Boguski i Emmanuel Sarki.
Pierwsi groźniej bramce rywala zagrozili piłkarze Górnika. W 13. minucie Shpëtim Hasani ograł Richárda Guzmicsa i podał do niepilnowanego przed polem karnym Fedora Černycha. Skrzydłowy Górnika zbiegł z piłką do środka i oddał mocny strzał, który o centymetry minął bramkę. Minutę później Maciej Sadlok podał znakomicie prostopadle do Mateusza Stępińskiego. Pomocnik Wisły pobiegł z piłką do końcowej linii boiska i zagrał ją w pole karne, w które znakomicie wbiegł Rafał Boguski i precyzyjnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na kolejną groźną akcje musieliśmy czekać aż do 30 minuty spotkania. Piłkę przed polem karnym otrzymał Semir Štilić, znakomicie obrócił się z nią, mając na sobie rywala, i oddał mocny strzał, po którym futbolówka przeleciała obok bramki. Cztery minuty przed końcem pierwszej odsłony meczu z półobrotu w szesnastce uderzył Łukasz Garguła, jednak jego strzał był zbyt lekki by zaskoczyć Sergiusza Prusaka.
Druga część spotkania kapitalnie mogła rozpocząć się dla „Białej Gwiazdy”. Paweł Brożek dogrywał w pole bramkowe, w którym znakomicie ustawiony był Łukasz Garguła. Piłkę w ostatniej chwili ofiarnym wślizgiem na rzut rożny wybił Marcin Kalkowski, ratując swój zespół przed stratą bramki. W 56. minucie z prawej strony boiska w pole karne dośrodkował Łukasz Mierzejewski, piłka spadła pod nogi Černycha, który zgrał ją do Hasaniego. Napastnik gości uderzył z pierwszej piłki, lecz znakomicie jego strzał obronił Michał Buchalik. Osiem minut później po składnej zespołowej akcji piłkę otrzymał Emmanuel Sarki. Strzał z pierwszej piłki Haitańczyka przeleciał ponad bramką. W 78. minucie Sadlok zbiegł z piłka do środka i zdecydował się na strzał, który okazał się nieznacznie niecelny. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry doskonałej okazji na wyrównanie nie wykorzystali goście. W polu karnym piłka dość przypadkowo spadła pod nogi Filipa Burkhardta, którego mocny strzał przeleciał minimalnie obok słupka. W doliczonym czasie gry zwycięstwo Wisły przypieczętował Sarki, który zwieńczył szybki kontratak swojego zespołu.
Bramki: 1-0 Boguski 14′ 2-0 Sarki 90’+3
Żółte kartki: Głowacki (Wisła) – Bielák, Nikitović (Górnik)
Czerwone kartki: Bielák (88. minuta, Górnik, za drugą żółtą)
WISŁA KRAKÓW: Buchalik – Dudka, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Uryga, Stępiński (90 Żemło), Stilić (46 Sarki), Boguski, Garguła (65 Guerrier) – Brożek
GÓRNIK ŁĘCZNA: Prusak – Mierzejewski, Szmatiuk, Kalkowski, Bielák – Černych (70 Burkhardt), Nowak, Nikitović, Bonin, Bożok (68 Szałachowski) – Hasani (74 Buzała)