Sobotnie spotkanie ze Stalą Mielec miało niecodzienny charakter ze względu na to co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Pewien jegomość postanowił zabawić się w wojnę i wjechał na pełną skalę na terytorium Ukrainy. Przed meczem Krykun na murawie pojawia się w szaliku swojej reprezentacji, a obie drużyny robią pamiątkowe zdjęcie z flagą Ukrainy na znak solidarności z atakowanym państwem.
Spotkanie przyciągnęło na trybuny 1965 osób, a na Trybunie B pojawiło się 224 kibiców. Na płocie wieszamy cztery flagi. Tego dnia oczywiście nie mogło zabraknąć pozdrowień dla włodarza kremla jak i całego narodu rosyjskiego. Górnikom udaje się odnieść cenne zwycięstwo 2:0 , a ozdobą meczu okazała się bramka z przewrotki Janusza Gola, którą to uświetnił swój 200 występ w ekstraklasie.
Fani z Mielca pojawili się w klatce gości w liczbie 88 osób. Na płocie wywiesili 2 fany Stali, 2 transparenty i dwie małe flagi narodowe.