Meczem z GKS-e Katowice kończyła się runda jesienna w sezonie 2017/2018. Spotkanie mogło być piłkarskim świętem za sprawą dopingu kibiców obu drużyn, jednak na fanów GieKSy został nałożony 6-cio miesięczny zakaz wyjazdowy za użycie pirotechniki podczas meczu z chorzowskim Ruchem.
Ciśnienie zatem zeszło również po zielono-czarnej stronie. Swoją drogą fani z Katowic nawet nie próbowali w żaden sposób pojawić się na sektorach gospodarzy, a na meczu obecne jedynie pojedyncze zabłąkane jednostki sympatyzujące z drużyną przyjezdną .
Spotkanie rozgrano w niedzielę [12.11.2017r.] o nietypowej porze jaką była godzina 12:00, co z góry zapowiadało marną frekwencję na stadionie. Dodatkowo seria 6-ciu spotkań bez zwycięstwa, ze zdobyczą punktowa zaledwie 3-ech punktów zachęciła do przybycia na obiekt tylko najbardziej zagorzałych kibiców w liczbie 1446 osób. Była to najsłabsza frekwencja w tej rundzie.
Na Trybunie B pojawiło się 275 osób. Zastanawiające jest to, że na 10 minut przed rozpoczęciem spotkania na trybunie B było zaledwie około 50-ciu osób. Z tego powodu też na płocie pojawiła się tylko jedna flaga „WGW”, a doping rozpoczął się z małym opóźnieniem. Jeżeli zależy wam chociaż w małym stopniu na rozwoju ruchu kibicowskiego w Grodzie Dzika zróbcie chociaż tyle, że pojawicie się na sektorze chociaż na pół godziny przed rozpoczęciem spotkaniem aby pomóc w rozwieszeniu flag, rozstawieniu nagłośnienia, zakupić sobie upatrzone gadżety lub zapisać się na wyjazd, a nie rozpoczyna się spotkanie, zamiast zająć się dopingiem pod gniazdem stoi pokaźna grupa osób kupująca gadżety, a nie zajmująca się tak jak przystoi dopingiem od pierwszego gwizdka. Już mniej wymagać się nie da….
Tak jak w meczu poprzednim z Pogonią Siedlce pora meczowa miała wyraźny wpływ na zaangażowanie w doping Trybuny B. Jedną przyśpiewką, która tego dnia wyszła jak należy była „zielono czarni”, a „Górnik jest klubem my” szło dobrze tylko na samym początku.
W niedziele o 12 gramy w Łęcznej z Odra Opole , nasi pilkarze od kilku meczy nie potrafia wygrac ale to nie znaczy zeby na trybunie B kolejny raz bylo nas malo. Trzeba byc z klubem na dobre i na zle , pokazmy jednosc z pilkarzami w tych trudnych chwilach i pomozmy im wywalczyc w niedziele wkoncu 3 punkty , kibice gosci organizuje wyjazd na ten mecz a wiec tym bardziej powinno nas byc jak najwiecej. WSZYCY NA TRYBYNU B I JEDZIEMY CALY MECZ Z GLOSNYM DOPINGIEM. WGW!!!!