W meczu 16. kolejki Ekstraklasy piłkarze Górnika przegrali na własnym boisku z Chorzowskim Ruchem 0-3.
Nasi zawodnicy od początku źle weszli w mecz i po 10 minutach straciliśmy bramkę. Po rzucie rożnym piłkę do naszej bramki skierował Michał Koj. Kolejne minuty pierwszej połowy to bardzo niemrawa postawa obydwu drużyn. W 26 minucie Leandro przejął piłkę na połowie boiska i ruszył samotnie na bramkę gości. Brazylijczyk zakończył akcję strzałem, ale wprost w bramkarza Ruchu. Dziesięć minut później dobrą sytuację miał Grzegorz Piesio, ale Matus Putnocky dobrze zablokował jego strzał oddany z bardzo bliskiej odległości. Pierwsza część spotkania zakończyła się drugą bramką dla gości, której strzelcem był Mariusz Stępiński.
Początek drugiej połowy to wyczekiwanie Ruchu na własnej połowie na atak Zielono-Czarnych. 56 minuta przyniosła nam rzut wolny na prawej stronie boiska po faulu na Łukaszu Mierzejewskim. Do piłki podszedł Radosłąw Pruchnik i wrzucił ją wprost na głowę Grzegorza Piesio. Po jego strzale głową piła trafiła w poprzeczkę. Na dwadzieścia minut przed końcem na boisku pojawił się Przemysław Pitry i ta zmiana rozruszała trochę nasze poczynania w ofensywie. Jednak w 88 minucie zawodnicy Ruchu ruszyli z kontrą zakończoną precyzyjnym strzałem Marka Zieńczuka. Tym samym Górnik przegrał z Ruchem 0:3.
Przed naszym zespołem tydzień pracy przed ciężkimi wyjazdami do Zabrza i Warszawy. Jak powiedział po meczu Veljko Nikitović: – Nie możemy się załamywać po tej porażce. Pracujemy i za tydzień jedziemy do Zabrza po punkty.
Bramki: 0-1 Koj 10′ 0-2 Stępiński 45′ 0-3 Zieńczuk 88′
Żółte kartki: Pruchnik, Tymiński, Bielák (Górnik) – Lipski (Ruch)
GÓRNIK ŁĘCZNA: Rodić – Mierzejewski, Bielák, Bożić, Leândro, Pruchnik (67′ Pitry), Tymiński, Bonin, Nowak, Piesio, Śpiączka (89′ Poźniak)
RUCH CHORZÓW: Putnocky – Szyndrowski, Grodzicki, Cichocki, Koj, Mazek (90′ Podgórski), Surma, Iwański, Zieńczuk, Lipski, Stępiński (84′ Efir)