Górnicy po dobrej grze pewnie pokonują Tyski GKS 2-0.
Od samego początku spotkania Górnicy narzucili gościom swój styl gry, czego efektem były szybko stworzone sytuacje do strzelenia bramki. Po naporze Górników gra przeniosła się do środkowej części boiska, jednak gospodarze ciągle dążyli do strzelenia bramki. Prowadzenie gospodarzom dał Paweł Zawistowski który popisał się przepięknym strzałem z dystansu. Po zdobyciu prowadzenia Górnicy ciągle napierali jednak brakowało skuteczności i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0.
Drugie 45 minut zaczęło się od ataków gości którzy chcieli jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, jednak Łęczyńska obrona spisywała się bez zarzutów. W 62 minucie dogodną sytuację do strzelenia drugiej bramki dla Górnika miał Sebastian Szałachowski jednak po minięciu bramkarza gości nie zdołał skierować piłki do pustej bramki. Górnicy dążyli do podwyższenia prowadzenia i udało im się to w 72 minucie spotkania, a bramkę z najbliżej odległości po podaniu Grzegorza Bonina zdobył najlepszy strzelec zespołu Łukasz Zwoliński.
Górnik pewnie wygrał i zimę spędzie na 1 miejscu z dorobkiem 35 punktów.
Górnik Łęczna – GKS Tychy 2-0 (1-0)
Bramki: 1-0 Zawistowski 27, 2-0 Zwoliński 72
Kartki: Sasin, Kalkowski – Čarnota
Górnik: Prusak – Sasin (68′ Kozacuks), Szmatiuk, Kalkowski, Mraz – Bonin, Nowak, Bielak, Zawistowski (85′ Nikitović), Szałachowski (71′ Niedziela) – Zwoliński
GKS Tychy: Igaz – Krajanowski, Balul, Masternak, Chomiuk – Szczęsny (56′ Bizacki), Zunić, Carnota (46′ Gąsior), Dzięgielewski (67′ Flis), Mączyński – Smółka
Statystyki:
Strzały celne: 11 – 3
Strzały niecelne: 10 – 5
Strzały zablokowane: 4 – 0
Rzuty rożne: 5 – 4
Spalone: 0 – 0
Sędziował: Mariusz Złotek
Widzów: 2000 (z Tych 97)