Serwis kibiców Górnika Łęczna

Łukasz Zwoliński wróci do Górnika?

10152456_727632133925470_1225527579_nGórnik nadal szuka napastnika. Niewykluczone, że lekarstwem na ból głowy trenera Jurija Szatałowa będzie powrót Łukasza Zwolińskiego.

W poprzednim sezonie o sile ognia Górnika stanowili Arkadiusz Woźniak oraz Łukasz Zwoliński. Obaj byli wypożyczeni z ekstraklasowych zespołów i choć w Łęcznej chciano ich zatrzymać, po zakończeniu sezonu musieli wrócić do swoich klubów.

„Zielono-czarni” pozyskali do tej pory tylko jednego zawodnika do gry w ataku – Pawła Buzałę. Były piłkarz Lechii Gdańsk nie jest jednak typem egzekutora i zdecydowanie lepiej czuje się występując za plecami wysuniętego napastnika.

Tyle, że na szpicy nie ma kto grać. Michał Paluch, zdaniem trenera Szatałowa, jest jeszcze zbyt słaby na ekstraklasę, najprawdopodobniej zostanie wypożyczony do pierwszoligowej Siarki Tarnobrzeg, a Damian Szpak, który nie potrafił przebić się do składu w poprzednim sezonie, został zawieszony przez LZPN.

Nieoczekiwanie pojawiła się szansa, że do zespołu powróci Zwoliński. Pogoń ściągnęła go z powrotem do siebie, bo sprzedała do Chin króla strzelców T-Mobile Ekstraklasy z poprzedniego sezonu, Marcina Robaka.

Nieoczekiwanie klub Guizhou Renhe zrezygnował jednak z transferu już po jego potwierdzeniu. Sprawę będzie musiała rozstrzygnąć FIFA, ale wiele wskazuje na to, że Robak zostanie jednak w Pogoni. W takiej sytuacji Zwoliński mógłby zostać ponownie wypożyczony do Górnika.

– Nie ukrywam, że chciałbym grać w Górniku. W zespole panuje znakomita atmosfera, świetnie się tutaj czułem i mam nadzieję, że jeśli wrócę, chłopaki wybaczą mi, że opuściłem ich w pierwszy dzień obozu – powiedział Zwoliński.

10177410_738047859550564_8256127307488009055_nTymczasem Bartłomiej Niedziela, który w poprzednim sezonie był jednym z najczęściej grających zawodników Górnika, został odsunięty od pierwszej drużyny.

– Rozmawiałem z trenerem Szatałowem i usłyszałem, że nie widzi mnie w zespole. Obecnie trenuję indywidualnie. Jest mi trochę przykro, że w ten sposób ze mną postąpiono, bo dołożyłem swoją cegiełkę do awansu, zawsze zostawiałem serce na boisku.

Nie obrażam się jednak, ale ciężko trenuję, żeby jak najlepiej przygotować się do sezonu. Mam jeszcze przez rok ważny kontrakt z Górnikiem. Mam nadzieję, że dostanę szansę, nie zamierzam zmieniać klubu – powiedział Niedziela.

źródło: Dziennik Wschodni

4 odpowiedzi do artykułu “Łukasz Zwoliński wróci do Górnika?

  1. YoMen

    Popieram komentarz wyżej, Bartek Niedziela to dobry zawodnik, i wyróżniał się w poprzednim sezonie, decyzja nie zrozumiała. Co z tymi transferami, liga za pasem miały być wzmocnienia na każdą pozycje, a jest 4 nowych zawodników w tym jeden bramkarz. Po odejściu Woźniaka i Zwolińskiego to kadra jest nawet słabsza niż w tamtym sezonie. Bez inwestycji nie ma wygranej.

  2. ramzes

    Jak to za co NIedziele odsunęli ? Pewnie powiedział prawde w oczy trenerowi lub komuś to zago nie chcą

  3. Kibic

    Wlasnie dobrze ze odsunal Niedziele bo jest za slaby fizycznie zeby grac w ekstraklasie, zrobili dla niego dobrze bo by sie meczy w ekstraklasie.
    A co do wzmocnien to bardzo slabo niestety

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.