Niedzielne spotkanie naszego Górnika z perspektywy trybun oglądało 1627 kibiców. Trybunę B reprezentowało 306 fanatyków.
Dopingujemy cały mecz w asyście 2-ch bębnów. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu bez przesadnego polotu, parę razy Trybuna mocniej zaśpiewała, ale to zdecydowanie za mało jak na nasze ambicje i możliwości. Na wyróżnienie tej połowy zasługuję doping z Trybuny A (sektory A3 i a4) która często i z odpowiednim poziomem decybeli włączała się do aktywnego wspierania naszych piłkarzy. Nie oszukamy, jeżeli napiszemy że to był jeden z najdłuższych
i jeden z głośniejszych dopingów na dwie strony łęczyńskich Trybun. Trybuna A – brawa i szacunek za pomoc w dopingu i mocne angażowanie się we wsparcie górniczej jedenastki.   Oczywiście oczekujemy i wymagamy jeszcze więcej. Druga połowa mimo niekorzystnego wyniku to już doping, który ma być wizytówką naszej Trybuny. Im dalej w mecz tym głośniejsze wsparcie z TrB.
Im więcej deszczu lało na nasze głowy tym większa zabawa ogarniała kiboli w młynie. W ostatnich minutach meczu prowadziliśmy doping bez nagłośnienia, które przez obfite opady tego dnia „odmówiło posłuszeństwa” co wpłynęło na jakość naszego dopingu w końcówce spotkania. 
Jesteśmy fanatykami, nie patrzymy i nie tłumaczymy się terminami, godzinami, pogodą ale w tym miejscu chcielibyśmy podziękować każdemu FANATYKOWI Z TRYBUNY B, który mimo ogromnej ulewy jaka panowała tego dnia wytrwale, do samego końca i z fanatyzmem w sercu dopingował z naszej Trybuny Górnika. Dziękujemy każdemu z Was za obecność i życzymy dużo zdrówka – Górnik to MY !
Z nami tego dnia 15-osobowa delegacja kibiców Chełmianki Chełm, którym dziękujemy za odwiedziny i wsparcie na tym meczu.
Górnik po dobrym meczu odnośni drugą porażkę z rzędu ulegając rywalowi 1:2.
Miedź Legnica obecna w 4 osoby na sektorze gości.