Sobota godzina 20:00 mecz z liderem tabeli poznańskim Lechem, czego chcieć więcej, właśnie na takie mecze czekamy najbardziej. Po remisie z Rakowem i zwycięstwem w Pucharze Polski z Miedzią każdy kibic zielono-czarnych nabrał nadziei, że spotkanie z Lechem nie będzie spektaklem tylko do jednej bramki.
Propaganda przed meczem została przespana i ograniczona jedynie do mediów społecznościowych, mimo to młyn jaki wystawiliśmy podczas tego spotkania był solidny, a na trybunie B pojawiło się ok. pięciuset fanatyków (486 osób ). Na meczu mogliśmy liczyć na wsparcie Chełmianki oraz Motoru (dzięki!). Na płocie wieszamy 8 flag: „WGW” , „Zielono-Czarni”, „Górnik Łęczna” , „GKS”,”Tabakierę”, „Herb”, „Górnik Łęczna z czachą”, oraz fanę Chełmianki. Na płocie Biało-Zieloni powiesili również transparent z pozdrowieniami dla braci po drugiej stronie muru.
Z dopingiem ruszamy już przed pierwszym gwizdkiem. Decybele Trybuny B kształtowały się tego dnia na odpowiednio wysokim poziomie. Nowa przyśpiewka „Weź serce swe”, w końcu zabrzmiała jak należy, a przy „hej Górnik gol” udało nam się poderwać większość stadionu. W drugiej połowie na sektorze pojawia się zielono-czarna sektorówka, po jej opuszczeniu lecą serpentyny ,a na sektorze pojawia się piro w postaci rac , zielono-czarnych świec dymnych oraz fajerwerków nad TrB. Mecz ze względu na sporą liczbę serpentyn na murawie i lekkie zadymienie zostaje na chwile przerwany. Strzelona bramka i doprowadzenie do remisu jeszcze bardziej podkręca atmosferę i już do końca meczu lecimy z dopingiem na najwyższych obrotach. Po meczu dziękujemy piłkarzom za walkę i wywalczony cenny punkt.
Co do gości to Lech wykorzystał wszystkie dostępne wejściówki i w sektorze gości zameldował się 425 osób. Spóźnieni wchodzą w trakcie pierwszej połowy. Dobrze oflagował swój sektor i głośno dopingowali, jednak z perspektywy Trybuny B słyszalni jedynie w naszych przestojach.
Przy wyjściu z Trybuny B spięci łęczyńskich milicjanci ustawiają szpaler i zaczyna się wyłapywanie podejrzanych za odpalanie piro i trzymanie sektorówki. Dochodzi do przepychanek, gazowania i zawinięcia 8-mu osób.
Wkrótce na stronie galeria zdjęć oraz wideo z dopingu Trybuny B.