Na odległy wyjazd po Słupsku w Pucharze Polski i Bytowie w lidze przyszła kolej na wyjazd do równie odległego Elbląga. W trasę autami wyruszyło 14 osób w tym trzy przedstawicieli płci pięknej.
Na sektorze gości jesteśmy obecni od pierwszej minuty spotkania. Na płocie nie wieszamy żadnej flagi. Kilka razy zaznaczmy swoja obecność krótkimi przyśpiewkami. Miejscowi wystawiają skromny młyn na płocie wieszając dwie flagi i jeden transparent. Doping z ich strony słaby.
Piłkarze w końcówce spotkania wyrównują i wywożą cenny punkt z Elbląga. Po meczu dziękujemy im za walkę, a w zamian na sektorze ląduje kilka koszulek.
Po meczu mogło być ciekawie jednak za sprawą tych co zawsze do niczego nie dochodzi.