
Zespół Górnika po pierwszy raz tej zimy musiał uznać wyższość rywala, „Zielono-Czarni” ulegli zespołowi Radomiaka 2:0
Górnik w pierwszej połowie rozgrywanego w Radomiu sparingu na tle mocnego rywala prezentował się bardzo dobrze. Spotkanie było bardzo wyrównane, a przed przerwą najlepszą okazję na zdobycie bramki miał Aron Stasiak, który niedawno oficjalnie został wypożyczony do Górnika z Pogoni Szczecin.
Po zmianie stron sztab szkoleniowy zdecydował się tradycyjnie korekty w składzie. Na murawie pojawili się: Krystian Wójcik, Adrian Łuszkiewicz, Kamil Pajnowski, Igor Korczakowski, Jakub Cielebąk i pięciu zawodników testowanych. Przez początkowe minuty wynik nie ulegał zmianie, ale w 67 minucie wynik spotkania otworzył Dawid Jabłoński. Górnik mógł wyrównać w 81 minucie, ale Wójcik nie potrafił wykorzystać bardzo dobrej sytuacji. Trzy minuty później zmarnowana szansa się zemściła. Patryk Mikita podwyższył na 2:0 i takim wynikiem zakończyło się sobotnie spotkanie.
Radomiak Radom – Górnik Łęczna 2:0 (0:0)
Bramki: Jabłoński (66), Mikita (84)
Radomiak I połowa: Kochalski – Wawszczyk, Grudniewski, Świdzikowski, Jakubik, Luz, Filipowicz, Banasiak, Karwot, Suchanek, Sokół. II połowa: Haluch – Grudniewski, Klabnik, Kucharski, Jakubik, Mikita, Szuprytowski, Karwot, Jabłoński, Winsztal, Rolinc.
Górnik: Rojek – zawodnik testowany, Midzierski, zawodnik testowany, zawodnik testowany, Sasin, Tymosiak, Mroczek, Pisarczuk, zawodnik testowany, Stasiak oraz Wójcik, Łuszkiewicz, Pajnowski, Korczakowski, Cielebąk i pięciu zawodników testowanych.